Swiatek triumfuje, wielki mecz z Rybakiną już za rogiem. Organizatorzy wydali komunikat

Iga Świątek w pierwszym meczu tegorocznej edycji WTA Finals rozbiła w 61 minut Madison Keys, oddając Amerykance ledwie trzy gemy. Kilkanaście minut później na kort wyszły Jelena Rybakina i Amanda Anisimova. Kazaszka wygrała w 57 minut, oddając cztery gemy. Mecz Świątek – Rybakina odbędzie się w poniedziałek. Start nie przed godziną 15:00.

Iga Świątek rozpoczęła już ostatnią część trwającego sezonu. Polka w sobotnie popołudnie w Rijadzie zmierzyła się z Madison Keys. W rewanżu za półfinał tegorocznego Australian Open górą była nasza gwiazda, a przewaga Polki okazała się gigantyczna. Iga wygrała 6:1, 6:2, a na korcie spędziła ledwie 61 minut.

Wydawało się, że wyczynu naszej gwiazdy przebić się nie da. Wyzwanie przyjęte przez wiceliderkę rankingu WTA przyjęła jednak Jelena Rybakina. Kazaszka w swoim pierwszym meczu grupowym mierzyła się z inną Amerykanką – Amandą Anisimovą i wydawało się, że powinien to być mecz wyrównany.

Nic bardziej mylnego. Od pierwszej do ostatniej piłki pełną kontrolę nad przebiegiem spotkania miała Rybakina. Kazaszka pokonała swoją wyżej notowaną przeciwniczkę 6:3, 6:1 w dokładnie 57 minut. Taki stan rzeczy sprawia, że w kolejnych meczach tej grupy zmierzą się ze sobą Iga z Jeleną oraz dwie Amerykanki.

Mecz Polki z Kazaszką zaplanowany jako pierwszy z gier singlistek. Z oficjalnego komunikatu organizatorów dowiadujemy się, że panie wyjdą na kort w Rijadzie nie wcześniej, jak o godzinie 15:00 czasu polskiego. Może okazać się, że ich mecz rozpocznie się później, wszystko zależy od debla, który zaplanowano na 13:00.

Po spotkaniu naszej gwiazdy z wracającą do bardzo wysokiej formy Rybakiną na kort wyjdą Amerykanki. Tego dnia Świątek może już zapewnić sobie udział w półfinale. Podstawą osiągnięcia tego celu jest pokonanie Rybakiny. Pozostałe zmienne będą niezależne od Igi.