Iga Świątek czy Madison Keys? To pytanie zadaje sobie przed sobotnim meczem w Rijadzie na WTA Finals wielu fanów tenisa. Odpowiedzi na nie postanowili poszukać także przedstawiciele WTA, którzy przedstawili argumenty przemawiające za każdą z zawodniczek. Okazuje się jednak, że Polka już na dzień przed bezpośrednim pojedynkiem miażdży reprezentantkę Stanów Zjednoczonych.
Iga Świątek kontra Madison Keys – to spotkanie otworzy w sobotę rywalizację w singlu na tegorocznym turnieju WTA Finals. Obie zawodniczki wyjdą na kort nie wcześniej niż o godzinie 16:00 czasu polskiego, walcząc o niezwykle cenny triumf. Już jedna porażka może bowiem przekreślić szanse na awans z grupy do półfinału, o czym nasza wiceliderka światowego rankingu boleśnie przekonała się przed rokiem.
Dla Igi Świątek będzie to piąty występ na WTA Finals. Raszynianka występuje w tej imprezie nieprzerwanie rok w rok od sezonu 2021. Najlepiej wspomina jednak rywalizację sprzed dwóch lat z meksykańskiego Cancun, gdzie zdobyła tytuł, odzyskując także fotel liderki rankingu WTA.
Teraz taki scenariusz jest już niemożliwy. Aryna Sabalenka jest już poza zasięgiem Polki. Ale końcowy triumf Igi Świątek w Rijadzie? Czemu nie. Tu szans 24-latki skreślać nie wolno, choć o wygraną nie będzie łatwo.
WTA Finals: Iga Świątek kontra Madison Keys. Faworytka jasno wskazana
Przed sobotnim starciem Igi Świątek z Madison Keys oficjalny portal WTA wziął pod lupę obie zawodniczki zaznaczając, że za Polką przemawia zarówno jej bogate doświadczenie, jak i jej ostatnie tygodnie w światowym tourze. Amerykankę bowiem po raz ostatni mieliśmy okazję oglądać na korcie jeszcze w sierpniu podczas US Open, z którego sensacyjnie odpadła już po pierwszej rundzie.
Nie trzeba wiele, by przedstawić argumenty na korzyść Świątek, sześciokrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema i jednej z najlepszych zawodniczek wszechczasów, ale i tak to zrobimy. Druga rakieta świata ma bogate doświadczenie w turniejach WTA Finals. Będzie to jej piąty występ w tym turnieju. W 2022 roku dotarła do półfinału, a w 2023 roku wygrała całe rozgrywki
– Świątek jawi się także jako zawodniczka w lepszej formie. Dobrze spisywała się podczas azjatyckiej części sezonu, podczas gdy Keys nie pojawiała się na korcie od ponad dwóch miesięcy – czytamy dalej.
WTA podkreśla jednak, że długi okres bez gry może równie dobrze wpłynąć na korzyść Madison Keys, dając jej nieco świeżości. Dodatkowo, według wyliczeń federacji zarządzającej kobiecym tenisem, Amerykanka ma korzystny, wynoszący 2:1 bilans starć z Igą Świątek na twardych kortach.
Te argumenty nie przemawiają jednak najwyraźniej do wyobraźni kibiców. Do tekstu umieszczonego na portalu WTA dołączona została ankieta, w której użytkownicy mogą wybierać swoją faworytkę.
W głosowaniu na dzień przed meczem Iga Świątek miażdży triumfatorkę tegorocznego Australian Open. Na Polkę – stan na piątkowe popołudnie w okolicach godziny 13:00 – wskazało aż 82 procent ankietowanych.

Wyniki głosowania na stronie WTAwtatennis.commateriał zewnętrzny

Iga Świątek i Madison Keys podczas półfinału Australian OpenADRIAN DENNIS/AFP/East News / Ng Han Guan/Associated Press/East NewsEast News

Iga Świątek podczas meczu z Madison Keys, Australian Open 2025Yuichi YamazakiAFP
Leave a Reply